Marqueree - 13-07-2012 13:06:50

Pokój utrzymany w stonowanych, brązowo-beżowych kolorach z wielkim, miękkim łóżkiem, zazwyczaj zasłoniętym brązową roletą oknem, sporą szafą i biurkiem na którym stoi komputer. Obok łóżka stoi szafka nocna a drzwi do łazienki nie da się zauważyć za pierwszym razem.





Westchnęłam, po prostu ciepając walizki w bok i od razu walnęłam się na łóżko. Leżałam... jakiś czas, o mało nie zasypiając. Mamrocząc wątpliwej treści przekleństwa zwlekłam się z łóżka, kierując w stronę manatków. Wyciągnęłam z torby niedojedzone Chappi, notes i długopis, po czym siadłam przy biurku. Musiałam pomyśleć, jakby zorganizować ten wieczór.
1. Kogo zaprosić
2. Jak ukryć to przed Meshem
3. Co kupić
4. Jak to w ogóle zorganizować
Myślenie. Stan za którym niezbyt przepadam. Rozwiązałam sznurek, pozwalając swobodnie wypaść kilku chrupkom i zaczęłam je jeść. W końcu wyszło na to, że zaproszę jeszcze tylko Fée i Alice (pod warunkiem niepowiedzenia białowłosemu), co do ukrywania - to nie powinno być trudne. Kupię przekąski, więcej Chappi... może piżamę dla Jyrgiego. Co do organizacji - jakieś gry, gadanie. Muszę porozkładać poduszki po podłodze.

Ponadto bardzo martwił mnie Mesh. A właściwie jego zainteresowanie Jyrgallem.
Kurwa, czy ja jestem zazdrosna?!

www.ko.pun.pl www.fps.pun.pl www.dragoonballzgt.pun.pl www.pierwszac.pun.pl www.upbudownictwo.pun.pl